Przesz?o?? to mrok, g??boki loch wype?niony echami
By zabi? j? marzymy I zapominamy
Co mog?o by? odchodzi w cie?
Wraz z ni? w g??binie tonie
Nie uwierzy?e? w bajk? wi?c ga?nie ?piew
Cho? jeszcze nie wiesz kiedy noc nadejdzie
Cho? jeszcze nie wiesz kiedy noc nakryje
Czarnym skrzyd?em swoim j?, gdy teraz p?acze
Histori? b?dzie to co teraz ?yje
Có? da ci bunt, spalony ?wiat, uczucia grób? - pyta?a
Uciek?e? w siebie dziko szamoc?c jak
Motyl p?omienny uwi?ziony
W?asnym szale?stwem opl?tany
Wewn?trz kokonu kszta?t zamglony
Kolorów b?yski dalsze coraz
Widzia?a to ze smutku chora
Do ko?ca próbowa?a wo?a?
Co by? mog?o w oceanie znika
Mog?e? podda? si? jej pie?ni
Teraz zawsze j? b?dziesz s?ysza?
Wody ziele? tajemnic? zna
Gdy syreny g?os umiera
Gdy jej cia?o dotyka dna
Co potem!?
Patrz! Czy tego chcia?e?? To koniec!
Patrz! Jak blisko ska?y! To koniec!