Mam w sobie uczucia, których nie chc? mie?
Czuj?, ?e ?a?uj?. Czuj? jaki? gniew
Ca?kiem niepotrzebne, chyba obce mi
Wci?? nierozliczone, nasze wspólne dni
Po co tyle czeka?, po co zwodzi? si??
Dalej mi do Ciebie, ni? do sklepu jest
Chodz? tam co wieczór by zmarnowa? w nim
Pomi?dzy ciastkami kilka gorzkich chwil
Bo
Nie chc?, nie chc?, nie chc?
Czy chc?, czy nie
O, nie nie nie nie nie, nie chc?, nie
Czeka?, a? mnie zechcesz
A? zechcesz mnie
Znów mie?
Wyje?d?am benzyn? tylko po to by
Ot tak gdzie? wyjecha?, gdzie? tam chwil? by?
I sama ze sob? pozna? znów ten stan
Kiedy jest najlepiej, kiedy siebie mam
Bo
Nie chc?, nie chc?, nie chc?
Czy chc?, czy nie
Czeka?, a? mnie zechcesz
A? zechcesz mnie
(Nie chc?, nie)
Znów mie?
(Znów mie?. Bo)
Nie chc?, nie chc?, nie chc?
(Nie chc?, nie chc?)
Czy chc?, czy nie
Nie chc? czeka?, a? mnie zechcesz
Czeka?, a? mnie zechcesz
A? zechcesz mnie
Znów mie?